forBet promocja

Liga gra! - I liga

Dobry, ciekawy mecz, ale Stomil dalej bez zwycięstwa u siebie...

2012-09-01 21:01:05 Stomil Olsztyn, Bogdanka Łęczna

Mindaugas Kalonas za chwilę wyłoży piłkę Tomaszowi Strzelcowi. Fot. Emil Marecki

Mindaugas Kalonas za chwilę wyłoży piłkę Tomaszowi Strzelcowi. Fot. Emil Marecki

Ten mecz mógł się podobać. Były ładne bramki, dużo walki i wielkie emocje. I Stomil mógł wygrać, ale znowu zabrakło koncentracji i konsekwencji, więc skończyło się sprawiedliwym 2:2. W sumie mogło być też dużo gorzej, bo Łęczna miała karnego, a Stomil kończył spotkanie w "dziesiątkę"... Mecz jak przejażdżka roller coasterem!

Najpierw wynik gonił Stomil, potem goniła Bogdanka, a na koniec obaj trenerzy byli zadowoleni z remisu. Choć dla Stomilu ten wynik to porażka…

- Jeżeli będzie więcej takich meczów w naszej I lidze, to nie będziemy mogli na nią narzekać – stwierdził po zawodach trener łęcznian Piotr Rzepka.

I trudno się nie zgodzić, bo, mimo kilku przestojów, spotkanie stało na bardzo dobrym poziomie i mogło się podobać.

Lepiej zawody zaczęła Bogdanka, która wykorzystała niemrawą grę Stomilu i już w 10 min. wyszła na prowadzenie. Mateusza Ropiejkę, który mijał „Stomilowców” jak tyczki tuż przed polem karnym zatrzymał Janusz Bucholc, a z rzutu wolnego z 18 metrów pięknie przymierzył Veljko Nikitović i było 0:1.

Za chwilę mogło być 0:2, ale sytuację sam na sam z Kamilem Oziemczukiem świetnie wybronił Tomasz Ptak.

Od tego momentu Stomil grał coraz lepiej. Olsztynianie z minuty na minutę coraz bardziej łapali wiatr w żagle, grali ambitnie i jeszcze przed przerwą wyszedł na prowadzenie.

Najpierw lewą stroną uwał się bardzo aktywny od pierwszych minut Tomasz Strzelec, wrzucił na głowę Szymona Kaźmierowskiego, a jego strzał świetnie sparował Sergiusz Prusak. Wobec dobitki Michała Świderskiego był już jednak bezradny.

Kilka minut później podanie na wolne pole dostał Mindaugas Kalonas, który okiwał bramkarza i wyłożył piłkę wbiegającemu Strzelcowi, a ten wślizgiem wbił ją do bramki.

W drugiej połowie sytuacji i ambicji obu ekipom nadal nie brakowało, ale strzelała już tylko Bogdanka.

W 57 min. kontrowersyjnego karnego po faulu Pawła Baranowskiego na Ropiejce nie wykorzystał co prawda Pesir (trafił w słupek), ale  na kwadrans przed końcem, po bombie Sebastiana Szałachowskiego pod poprzeczkę, Ptak był już bezradny.

Na dodatek w 83 min. z boiska słusznie wyleciał Baranowski i w końcówce Stomil walczył nie o zwycięstwo, ale o utrzymanie remisu. A już totalnie deprymująca była zmiana z 89 min., gdy napastnika (Pawła Łukasika) zmienił stoper (Rafał Remisz). Trochę to dziwne, bo słabsza kadrowa ekipa od Bogdanki jesienią już do Olsztyna nie zawita, a jeden punkt u siebie z taką drużyną to jak porażka.

Jako małe usprawiedliwienie olsztynian dodajmy, że w meczu zabrakło Łukasza Suchockiego, który złapał kontuzję w środku tygodnia. Tylko, czy to aby na pewno pocieszające wytłumaczenie?

Aha, i jeszcze kwestia sędziowania, do której i kibice, i trener Zbigniew Kaczmarek mieli po meczu mnóstwo zastrzeżeń. Tomasz Radkiewicz do asów chyba rzeczywiście się nie zalicza. Nie nadążał za tempem spotkania, mylił się w obie strony i po prostu nie ogarniał tych zawodów. Raz gwizdał faule mięciutkie, raz nie zauważał tych ewidentnie twardych. Wyniku jego decyzje ostatecznie jednak nie wypaczyły, choć nad zasadnością, niewykorzystanego ostatecznie, karnego można byłoby dyskutować. Jednak to, że na konferencji trener Stomilu skupił się przede wszystkim na osobie sędziego, było po prostu słabe. To nie sędziowie są teraz problemem Stomilu.

 

POWIEDZIELI PO MECZU.

  • Tomasz Strzelec, pomocnik Stomilu

- Nie jesteśmy zadowoleni. Daliśmy się wykiwać jak frajerzy.

  • Sebastian Szałachowski, pomocnik Bogdanki

- Goniliśmy wynik i należy się cieszyć z jednego punktu, choć w końcówce mogliśmy się pokusić o zwycięstwo.

  • Łukasz Jegliński, pomocnik Stomilu

- W miarę dobrze to dziś wyglądało, ale po raz kolejny po objęciu prowadzenia oddaliśmy inicjatywę. Zabrakło nam konsekwencji w grze.

  • Piotr Rzepka, trener Bogdanki

- Jeżeli będzie więcej takich meczów w naszej I lidze, to nie będziemy mogli na nią narzekać.

  • Zbigniew Kaczmarek, trener Stomilu

- I my, i Łęczna mieliśmy dobre momenty. Wyszło na remis. Uważam, że 2:2 to sprawiedliwy wynik. To dobre spotkanie popsuło jednak sędziowanie, które było według mnie skandaliczne.

 

Stomil Olsztyn - Bogdanka Łęczna 2:2 Stomil Olsztyn - Bogdanka Łęczna 2:2 Stomil Olsztyn - Bogdanka Łęczna 2:2 Stomil Olsztyn - Bogdanka Łęczna 2:2 Stomil Olsztyn - Bogdanka Łęczna 2:2

Zobacz pełną galerię zdjęć: Stomil Olsztyn - Bogdanka Łęczna 2:2

 

  • Stomil Olsztyn - Bogdanka Łęczna 2:2 (2:1)

0:1 - Nikitović (10), 1:1 - Świderski (31), 2:1 - Strzelec (40), 2:2 - Szałachowski (74)

W 57 min. Tomas Pesir nie wykorzystał karnego

Żółte kartki: Bucholc, Baranowski (Stomil), Oziemczuk (Bogdanka)

Czerwona kartka: Baranowski (Stomil, 83 - za dwie żółte)

Sędziował: Radkiewicz (Łódź)

Widzów: 3 000

Stomil: Ptak - Bucholc, Baranowski, Koprucki, Głowacki - Świderski, Tunkiewicz, Kalonas (67 Łukasik, 89 Remisz), Jegliński, Strzelec - Kaźmierowski (64 Filipek)

Bogdanka: Prusak - Żukowski, Sołdecki, Midzierski, Benkowski, Oziemczuk (85 Wojdyga), Nikitović, Gamla (53 Ricardinho), Pesir, Irie (52 Szałachowski), Ropiejko

Komentarze

  1. Mirek Szczytno 2012-09-03 21:00:10 (acwr***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #23125 0:0 zgłoś

    Z Zawisza wygramy.Ty chyba nie jestes z tej planety chłopie.

  2. ... 2012-09-03 00:05:44 (***.***.***.***) #23085 0:0 zgłoś

    do men - stren, jesteś tłuk albo frajer. Karol to jeden z lepszych zawonidów młodego pokolenia w tym klubie. I powinien dostać szanse za drewnianego Lukasika

  3. Stomil 2012-09-02 22:40:39 (***.***.***.***.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl) #23083 0:0 zgłoś

    Suchy byl na trybunach ,jego skromnosc mi imponuje bo nie robi z siebie gwiazdy jak LUKASIK tylko wszystko widac na boisku jak objezdza rywali takze Pawel bierz przyklad z Lukasza a nie gwiazdorzysz i z meczu na mecz jestes slabszy.

  4. men 2012-09-02 21:27:01 (apn-***-***-***-***.dynamic.gprs.plus.pl) #23079 0:0 zgłoś

    co facet wypisujesz co ten Zwir reprezentujesz chyba jestes jego kolesiem lub kuzynem on gorszy od Tunkiewicza

  5. STOMILPANY 2012-09-02 11:03:28 (dkg***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #23049 0:0 zgłoś

    Brakowało Suchego... Mecz można było wygrać, ale cóż gramy dalej, zespół spokojnie stać na utrzymanie, teraz trzeba wygrać w metropolii Stróże. Ja bym dał szansę Żwirowi, niech chłopak powoli wchodzi w ten poziom rozgrywek, a taki mecz w Stróżach przy trzystuosobowej publiczności to jak sparing więc jak najbardziej mógłby zadebiutować w takim spotkaniu. Widać było u Kopruckiego drewnianą grę ale mam nadzieje że z meczu na mecz będzie coraz lepiej. Panowie piłkarze jedziemy z tematem ! W Stróżach 3 pkt, a potem walka z Zawiszą , powtarzam WALKA! może być w pizde, ale boisko ma być PRZEORANE, chyba nie trzeba mówić jaki ten mecz ma znaczenie dla kibiców.

  6. NEC 2012-09-02 10:55:49 (***.***.***.***.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl) #23048 0:0 zgłoś

    do ZKS : po co ta spian ,my tez lapalismy baty i remisy w I lidze ,oni tez mieli pompe z nas .. ale to co ty wypisujesz jest dziecinne ...

  7. realista79 2012-09-02 10:13:02 (dynamic-***-***-***-***.ssp.dialog.net.pl) #23045 0:0 zgłoś

    Wielka patologia to obrzucanie się błotem przez "kibiców" Olimpii i Stomilu. Żal mi Was

  8. ... 2012-09-02 03:18:27 (***.***.***.***) #23036 0:0 zgłoś

    Jak można Cwelblągi zremisować ze Stalą Stalowa Wola u siebie? Przecież to gorsze ogórki niż Bogdanka? Heheheh teraz ja się pośmieje z was :D

  9. ZKS 2012-09-02 00:43:20 (***.***.***.***.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl) #23032 0:0 zgłoś

    haha fajny wynik:)))))))))))co chceta?olsztynianki STREFA BLIZIUTKO:)))))))))))))))Patologia ta wasza pilka dno

  10. Mirosław 2012-09-02 00:13:49 (***.olsztyn.vectranet.pl) #23031 0:0 zgłoś

    Jak lubię Kaczmarka i szanuje go za to co do tej pory zrobił dla Stomilu tak zaczynają mocno mnie irytować jego decyzje personalne. Ciągłe wystawianie Tunkiewicza to jest jakiś żart, chłopak nie wie co robi na boisku. Ale i tak najbardziej kuriozalne jest wpuszczanie Łukasika na plac. Ten człowiek nie biega, truchta, nie walczy i to w momencie kiedy wchodzi na świeżości na zmęczonego rywala. Nic nie wnosi do gry już enty mecz z rzędu... Kaźmierowski naprawdę nie wytrzyma 90 minut ? Bo nawet zmęczony wydaje się o klase lepszy od świeżego Łukasika. Ławki nie ma, dzisiejszy mecz utwierdził mnie w przekonaniu, że ten zespół kondycyjnie jest przygotowany na 60 minut... Tak będzie o punkty niezwykle ciężko. PS: Sędzia tragiczny, takiego "karnego" to tutaj nie było dawno...

  11. stomilowiec nl 2012-09-01 21:50:00 (static-***-***-***-***.thenetworkfactory.nl) #23023 0:0 zgłoś

    szkoda wierze ze z zawisza wygramy mimo czestej krytyki z mojej strony to kocham ten klub

  12. fanpack 2012-09-01 21:23:43 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #23021 0:0 zgłoś

    zremisowali przez skibe

Dodaj swój komentarz

                    
#####  #   # #####  
#    #  # #  #    # 
#    #   #   #####  
#####    #   #    # 
#        #   #    # 
#        #   #####