forBet promocja

Liga gra! - I liga

Porażka na własne życzenie. Sandecja - Stomil 1:0

2013-10-19 18:50:05 Stomil Olsztyn, Sandecja Nowy Sącz

Trener Adam Łopatko zapowiadał zwycięstwo w meczu z Sandecją, ale, niestety, z Nowego Sącza wróci z niczym. Fot. Emil Marecki

Trener Adam Łopatko zapowiadał zwycięstwo w meczu z Sandecją, ale, niestety, z Nowego Sącza wróci z niczym. Fot. Emil Marecki

Piłkarze Stomilu Olsztyn przegrali wyjazdowy mecz z Sandecją Nowy Sącz 0:1. Gola dla gospodarzy zdobył w 77. minucie Maciej Górski. Od 51 minuty Sandecja grała w przewadze jednego zawodnika. Boisko z powodu dwóch żółtych kartek opuścił Arkadiusz Koprucki.

Drużyna Stomilu Olsztyn pojechała do Nowego Sącza zgarnąć trzy punkty. Wraca z niczym. Marzenia o zwycięstwie zweryfikowała boiskowa rzeczywistość. Dzielny strażak Sam, czyli trener Adam Łopatko ugasił jeden pożar (wygrał przed tygodniem z Flotą), ale już rozprzestrzenił się kolejny. Jego Stomil dzielą zaledwie dwa punkty od dna ligowej tabeli i... znowu robi się gorąco.

Rywalizację z Sandecją olsztynianie rozpoczęli w wyjątkowo dobrym stylu, od początku odważnie atakując bramkę Marcina Cabaja. W polu karnym gospodarzy zakotłowało się już w 10 minucie. Tomasz Bzdęga zdołał dopaść do piłki wybijanej przez obrońców i bez zastanowienia strzelił na bramkę przeciwnika, myląc się zupełnie niewiele. Chwilę później swoich sił próbował Łukasz Jegliński, lecz tym razem piłka znalazła się w rękach bramkarza Sandecji. W kolejnej akcji aktywny Tomasz Bzdęga główkował po wrzutce Grześka Lecha i znów Marcin Cabaj nie dał się zaskoczyć.

Stomil dyktował swoje warunki, a Sandecja nastawiła się na grę z kontry. Jedna z nich mogła zakończyć się powodzeniem, a sprawcą nieszczęścia olsztynian stałby się pozostawiony bez opieki obrońców Łukasz Grzeszczyk. Na szczęście Stomilu pomocnik miejscowych spudłował.

Nareszcie piłkarze Stomilu zaczęli strzelać celnie na bramkę rywala jeszcze w pierwszej połowie. Ten element gry od początku sezonu sprawia zespołowi sporo kłopotów.

- W pierwszej połowie optyczną przewagę osiągnął zespół Stomilu. My także mieliśmy swoją sytuację, ale jak ja to mówię cierpieliśmy. Ciężko się nam grało - stwierdził w rozmowie z dwadozera.pl opiekun Sandecji, Ryszard Kuźma.

Po zmianie stron niespodziewanie do głosu doszli gospodarze. Wydatnie przyczynił się do tego Arkadiusz Koprucki, który za faul przy bocznej linii boiska zobaczył drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę. Prawidłowość takiej decyzji sędziego poddał pod wątpliwość Adam Łopatko trener Stomilu.

- To była kontrowersyjna druga żółta kartka. Uważam, że arbiter podjął decyzję zbyt pochopnie - ocenił po meczu.

Z kolei szkoleniowiec miejscowych uważa, że sędzia nie popełnił błędu. Tak czy inaczej gra w osłabieniu momentalnie podcięła skrzydła Stomilowi. Wyraźnie opadł animusz, a wkradła się nerwowość. Jeden z kilku groźnych ataków Sandecji zakończył się powodzeniem.

W 77. minucie wprowadzony po przerwie Maciej Górski wykorzystał podanie Adama Mójty i wyprowadził Sandecję na prowadzenie. Jak się później okazało gospodarze nie oddali go do końca. Jeszcze w 90 minucie Dawid Kucharski nie potrafił z bliskiej odległości precyzyjnie strzelić na bramkę Cabaja, mimo odgwizdanej pozycji spalonej.

 

  • Sandecja Nowy Sącz - Stomil Olsztyn 1:0  (0:0)

1:0 - Górski (77)

Sandecja: Cabaj - Makuch (30. Jozef Čertík, 61. Maciej Górski), Petrán, Czarnecki, Mójta, Bębenek, Margol (80. Szczepański), Náther, Grzeszczyk, Kosiorowski, Fałowski.

Stomil: Skiba - Bucholc, Koprucki, Remisz, Mroczkowski (78. Łysiak), Lech, Jegliński, Głowacki, Kun (61. Kucharski), Łukasik (71. Hempel), Bzdęga.

Żółte kartki: Petrán, Margol, Kosiorowski, Grzeszczyk, Górski, Fałowski (Sandecja), Koprucki, Kun, Hempel (Stomil).

Czerwone kartki: Fałowski (90. za drugą żółtą, Sandecja), Koprucki (51. za drugą żółtą, Stomil).

Sędziował: Małyszek (Lublin).

Widzów: 2500.

Paweł Zajączkowski

Komentarze

  1. .,., 2013-10-23 13:17:14 (***.olsztyn.vectranet.pl) #38590 0:0 zgłoś

    Dusana Radolskiego lub Bogusława Baniaka na trenera brac!

  2. wiklina 2013-10-21 20:37:23 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #38545 0:0 zgłoś

    czemu? dwa mecze 6 punktów

  3. piłkarz 2013-10-21 16:36:21 (***.olsztyn.vectranet.pl) #38536 0:0 zgłoś

    jest jeszcze gorzej niżeli za kaczmarka

  4. ozos 2013-10-20 20:36:07 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #38504 0:0 zgłoś

    Smutny trener po porażce. Zdjęcie dobrane dobrze moim zdaniem. Z Brzeskiem wygramy!

  5. slot 2013-10-20 18:14:32 (dpr***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #38497 0:0 zgłoś

    Trener -nieudacznik spuści stomil już w tej rundzie bo takie cuda jak w zeszłym sezonie miały miejsce na wiosnę mało prawdopodobne.

  6. Ostróda 2013-10-20 18:13:05 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #38496 0:0 zgłoś

    jeszcze jedna rzecz, uważam że zdjęcie nie na miejscu, co WY swoi dziennikarze a zachowujecie się jak super expres czy fakt, ten chłopak jeszcze niczego nie przegrał, przez to kładziecie morale jego piłkarzy nad którymi on ciężko pracuje

  7. Ostróda 2013-10-20 18:03:59 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #38495 0:0 zgłoś

    "ratunku" - nie uprawiaj człowieku prywatnych wycieczek, stara prawda piłkarska mówi - najważniejsze wygrywać u siebie, tak? na razie plan realizowany w 100 %

  8. ... 2013-10-20 16:30:33 (***.olsztyn.vectranet.pl) #38489 0:0 zgłoś

    http://www.sandecja.tv/17,345,Sandecja__Stomil_Olsztyn_10_00_skrot_meczu.htm&lang=1

  9. ratunku 2013-10-20 08:42:33 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #38461 0:0 zgłoś

    ten nieudacznik spusci nasz Stomil z ligi

  10. kibic 2013-10-20 00:41:27 (***-***-***-***.adsl.inetia.pl) #38449 0:0 zgłoś

    Świniarski ratuj STOMIL w tobie nadzieja czy tylko będziesz chciał i masz jeszcze siły z tym bagnem walczyc

  11. luk 2013-10-19 20:26:43 (cmc***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #38426 0:0 zgłoś

    Panie czałpiński i biedrzycki od samego mieszania herbata nie bedzie słodsza.

  12. siatkarz 2013-10-19 19:44:17 (acgg***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #38422 0:0 zgłoś

    Nasz region od tego sezonu to siatkowka ,druga wygrana azs za trzy punkty.

Dodaj swój komentarz

                     
 ####  #    # #    # 
#    # #    # #    # 
#      #    # #    # 
#      #    # # ## # 
#    # #    # ##  ## 
 ####   ####  #    #