forBet promocja

Liga gra! - III liga

Wyniki III ligi: W Lubawie, Elblągu i Działdowie górą gospodarze. W Łomży wygrała... mgła

2011-10-29 22:28:01 MKS Korsze, ŁKS 1926 Łomża, Motor Lubawa, Huragan Morąg, Start Działdowo, Olimpia 2004 Elbląg

Obserwator spotkania konsultuje się z trenerami obu zespołów. Fot. Damian Lemański

Obserwator spotkania konsultuje się z trenerami obu zespołów. Fot. Damian Lemański

Wydarzenie kolejki to bez wątpienia zmiana lidera - po remisie Warmii Grajewo w Morągu na pierwsze miejsce wskoczył utrzymujący równą formę Start Działdowo. Do niecodziennego zdarzenia doszło za to w Łomży, gdzie tuż przed przerwą przerwano spotkanie z powodu... mgły.

  • Motor Lubawa - Czarni Olecko 4:1 (0:0)

1:0 - Chodowiec (52), 2:0 - Dobroński (70), 3:0 - Kocięda (73), 3:1 - Cichocki (84), 4:1 - Piceluk (86)

Czerwona kartka: Miliszewski (Czarni, 48)

- Już przed przerwą powinniśmy wyjść na prowadzenie, bo mieliśmy co najmniej pięć dobrych sytuacji do otwarcia wyniku. Tak się jednak nie stało i przez większość meczu emocji było bardzo dużo - uważa Tomasz Zakierski, trener Motoru.

Gospodarzom w odniesieniu zwycięstwa pomogła pokazana tuż po przerwie czerwona kartka dla Andrzeja Miliszewskiego. Bramkarz gości złapał piłkę za polem karnym i wyleciał z boiska. Jego miejsce między słupkami zajął... obrońca Michał Wasilewski.

 

  • Olimpia 2004 Elbląg - Mrągowia Mrągowo 3:0 (2:0)

1:0 - Kopycki (20), 2:0 - Piotrowski (32), 3:0 - Baran (75 k)

Powiedzieli po meczu (portEl.pl).

Dariusz Kaczmarczyk, trener Olimpii 2004: - Zagraliśmy dobry mecz i wygraliśmy zasłużenie. Szkoda niewykorzystanych sytuacji, bo mogło się skończyć zwycięstwem większą różnicą bramek. Za tydzień czekają nas derby i mamy tydzień na spokojne przygotowanie do tego spotkania.

Rafał Szwed, trener Mrągowii: - Na początku graliśmy całkiem nieźle, niestety to już kolejny mecz, kiedy szkolne błędy kosztują nas utratę gola, a potem ciężko jest gonić wynik. W przekroju całego spotkania Olimpia stworzyła wiele podbramkowych sytuacji, była lepsza i wygrała zasłużenie.

 

  • Huragan Morąg - Warmia Grajewo 0:0

Huragan mógł wygrać i to wysoko, ale cuda w bramce Warmii wyprawiał tego dnia Piotr Czapliński, golkiper gości. Dobre okazje do zdobycia bramek mieli Kamil Mędrzycki, Przemysław Płoszczuk (dwa razy), Jakub Lipka, Grzegorz Kulpaka i Dariusz Boczko. Oprócz niecelnego uderzenia Boczki, wszystkie pozostałe akcje zakończyły się udaną interwencją bramkarza z Grajewa.

 

  • Start Działdowo - Zatoka Braniewo 2:1 (0:0)

1:0 - Tomczak (47), 1:1 - Ł. Wolak (58 k), 2:1 - Kostewicz (66)

Obie ekipy przystąpiły do meczu osłabione brakiem kilku podstawowych graczy, ale na boisku w Działdowie stworzyły ciekawe i stojące na wysokim poziomie widowisko. Zwycięśtwo działdowian jest zasłużone, ale w żadnym wypadku nie przyszło gospodarzom łatwo. Wobec remisu Warmii Grajewo, triumf nad Zatoką pozwolił wskoczyć podopiecznym Wojciecha Tarnowskiego na pierwsze miejsce w tabeli.

 

  • ŁKS 1926 Łomża - MKS Korsze ... - ...

Do 39 minuty meczu prowadził zespół gospodarzy, dla którego w 29 min. gola zdobył Michał Hryszko. Na szęść minut przed przerwą sędzia Paweł Graczyk przerwał jednak zawody i... już ich nie wznowił.

- Zrobiła się taka mgła, że nie dało się grać. Widzieliśmy najwyżej na 20 metrów - opowiada Krzysztof Piwiszkis, kapitan MKS Korsze. - Po przerwaniu gry czekaliśmy przez 10 minut na boisku, ale dochodziła 19 i zaczęło sie robić chłodno. Schowaliśmy się więc do szatni, by przeczekać mgłę, ale po pewnym czasie okazało się, że ograniczyła ona widoczność jeszcze bardziej! Długo zastanawialiśmy się, co dalej robić i wspólnie z zespołem gospodarzy podjęliśmy decyzję, że zostajemy na noc w Łomży i gramy w niedzielę rano. Do ustalenia pozostaje tylko kwestia, czy dogramy pierwszą połowę do końca i potem zagramy drugą, czy też czas ten zostanie doliczony do drugiej połowy.

Tuż przed przerwaniem gry, za uderzenie bez piłki Piwiszkisa, wyleciał Łukasz Adamiak z ŁKS 1926. Problem w tym, że Piwiszkisa najprawdopodobniej również zabraknie na boisku i zaraz po wznowieniu gry zmieni go Damian Roksela.

Mecz ma być wznowiony o godzinie 11.

ŁKS 1926 Łomża - MKS Korsze 1:0 (mecz przerwany) ŁKS 1926 Łomża - MKS Korsze 1:0 (mecz przerwany) ŁKS 1926 Łomża - MKS Korsze 1:0 (mecz przerwany) ŁKS 1926 Łomża - MKS Korsze 1:0 (mecz przerwany) ŁKS 1926 Łomża - MKS Korsze 1:0 (mecz przerwany)

Zobacz pełną galerię zdjęć: ŁKS 1926 Łomża - MKS Korsze 1:0 (mecz przerwany)

 

  • Olimpia Zambrów - Dąb Dąbrowa Białostocka 1:1 (0:0)

0:1 - Speichler (62), 1:1 - Grzybowski (64)

 

Mecze niedzielne: Granica Kętrzyn - Pogoń Łapy (14), Orzeł Kolno - Concordia Elbląg (14)

 

Piotr Gajewski

Komentarze

  1. kris 2011-10-31 08:07:24 (hqz***.internetdsl.tpnet.pl) #10418 0:0 zgłoś

    Szybka kasa do ściągnięcia! http://pl.20dollars2surf.com/?ref=411935

  2. MLKS Czarni OLECKO 2011-10-30 17:12:29 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #10387 0:0 zgłoś

    Ja słusznie?!Jeżeli interwencja bramkarza była przed linią pola karnego a spadł za linią ślepe łby z Pzpn i Lubawy!!!

  3. kibol 2011-10-30 16:13:47 (***.***.***.***) #10385 0:0 zgłoś

    słusznie pokazana czerwona kartka, więc nie wiem czemu plujesz na PZPN

  4. Czarni Ole ! 2011-10-30 08:06:56 (***.***.***.***) #10362 0:0 zgłoś

    PZPN PZPN PZPN JEBAC JEBAC JEBAC PZPN !!!

Dodaj swój komentarz

                
#####  #  ####  
#    # # #    # 
#    # # #      
#####  # #  ### 
#   #  # #    # 
#    # #  ####